strona główna | Moto Guzzi Club Poland | email

 NOWOŚCI
MODELE
AKCESORIA
UBRANIA
CENNIK
UŻYWANE
DEALERZY
HISTORIA
GALERIA
KONTAKT 


 

Na dzień 9 kwietnia zaplanowaliśmy pierwszą tegoroczną edycję Buongiorno Guzzi. Tym razem za punkt docelowy obraliśmy Muzeum Wsi Mazowieckiej w Sierpcu. Tak jak i w poprzednim roku chętnych nie zabrakło. Zabrakło tylko pogody, przez co kilku zapalonych Buongiornowiczów nie dotarło. A szkoda, bo jak mądrzy powiadają, zawsze mogło być gorzej ?. Mógł padać śnieg, a nie padał. A więc grupka najtwardszych z najtwardszych wyruszyła w zimny i wietrzny poranek 9 kwietnia spod siedziby importera Moto Guzzi. Przez pierwsze trzy kilometry było całkiem ciepło. Po wyjechaniu za granice Warszawy, szalejący zimny wiatr zaczął dobierać nam się do skóry. Trasę zaplanowaliśmy tak, aby omijając Warszawę poprzez Nowy Dwór Mazowiecki dobić do krajowej jedynki i w okolicy Płońska obrać już właściwy kierunek na Bydgoszcz. Ponieważ silny porywisty wiatr wiał nam prosto w klaty, prowadzący (ja) ujeżdżając 30-letnią V35 miał problemy z utrzymaniem prędkości 100 km/h. Dla podniesienia ciśnienia tym co przysypiali jadąc za mną, z nieba co jakiś czas spadało kilka kropel deszczu. Zmarznięci i przewiani dojechaliśmy do celu. Pierwsze kroki skierowaliśmy do knajpy znajdującej się na terenie skansenu. Rozsiedliśmy się na ławach i rozkoszując się ciepłem, zamówiliśmy sobie gorące żarełko. Niestety, podanie jedzenia na plastikowych talerzach i herbaty w plastikowych kubkach zepsuło całkiem dobre wrażenie jakie robiło wnętrze. Ogrzawszy się i posiliwszy, nabraliśmy chęci na zwiedzanie. A było co, bo skansen zachwyca wieloma wspaniale zachowanymi zabudowaniami. Ich wysoka oryginalność sprawiła, że w Sierpcu kręcono mnóstwo filmów, m.in. „Ogniem i mieczem”. Na szczęście podczas zwiedzania trochę ociepliło się, więc powrót do domu nie zapowiadał się już tak dramatycznie. Czy to wizja rozgrzewającej kąpieli w domu, czy też wiatr, tym razem pchający nas do przodu sprawiły, że tym razem V35-ka nie miała problemu z osiągnięciem prędkości pozwalających na szybki powrót.

jamruk

Autor zdjęć: Jacek Kowalczyk

      powrót na górę strony
 
Copyright Polmotor 2003-2008
design by Magda